Prawa pacjenta w gabinecie stomatologa.

Marta Handzlik-Rosuł 

Ukończyła prawo na wydziale prawa i administracji Uniwersytetu Szczecińskiego oraz studia podyplomowe z Prawa Medycznego na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego;  od ponad 15 lat zajmuje się prawem oświatowym i prawem pracy. Po latach postanowiła powrócić także do prawa medycznego, którym zajmowała się podczas pracy w Naczelnej Izbie Lekarskiej oraz współpracując z wydawnictwem Wolters Kluwer. Jest autorką i współautorką książek, komentarzy i artykułów dotyczących tych dziedzin prawa, którymi zajmuje się na codzień.

Od wielu lat prowadzi szkolenia w zakresie prawa oświatowego oraz prawa medycznego.

Autor tekstu

24 maja 2020

Prawa pacjenta są na tyle ważne w polskim systemie prawnym, że lekarz (klinika) może ponosić odpowiedzialność za ich naruszenie nawet wtedy, gdy pacjent nie poniósł żadnej szkody. Wystarczy sam fakt naruszenia choćby jednego z tych praw i już mamy podstawę do dochodzenia przez pacjenta prawa do zadośćuczynienia za naruszenie praw pacjenta.

 

Tak wypowiedział się między innymi Sąd Okręgowy w Łodzi w dniu 12 maja 2014 r. - zadośćuczynienie powinno być zasądzone, choćby pacjent nie poniósł żadnej szkody majątkowej. Zadośćuczynienie za naruszenie praw pacjenta nie jest bowiem zależne od tego, czy jednocześnie wystąpiła szkoda majątkowa na jego osobie, a więc czy doznał uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia dającego podstawę do odszkodowania.

 

Co ważne - zadośćuczynienie, a raczej jego wysokość, jaka może być zasądzona, nie jest ograniczone przepisami prawa i czasami dochodzi do miliona złotych. Dla porównania - średnie ubezpieczenie OC lekarzy obejmuje szkody do wysokości 400.000 złotych. Dodatkowo - jeśli szkoda nie została poniesiona ubezpieczyciel nie musi wypłacać odszkodowania, zwłaszcza w sytuacji, gdy naruszenie praw pacjenta było zawinione. Dlatego nie należy myśleć, że ubezpieczenie gwarantuje lekarzowi całkowite bezpieczeństwo. Warto o tym zawsze pamiętać.

 

Przechodząc już do samych praw pacjenta - zgodnie z przepisami ustawy pacjent ma prawo do informacji o prawach pacjenta. Co to oznacza w praktyce? Ni mniej ni więcej tylko to, że lekarz (klinika) powinien zadbać o to, aby taka informacja była wywieszona w widocznym dla pacjenta miejscu tak, aby mógł się on ze swoimi prawami zapoznać. Brak takiej widocznej informacji sam w sobie jest już naruszeniem praw pacjenta, choć przecież nie wywołuje żadnej szkody.

 

Jeśli chodzi o prawa pacjenta, to zostały one wymienione w art. 6-40 ustawy o prawach pacjenta i  Rzeczniku Praw Pacjenta. Zgodnie z tymi przepisami pacjent ma prawo do:

  • świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej,

  • informacji o stanie zdrowia,

  • zachowania w tajemnicy, przez osoby udzielające świadczeń zdrowotnych, informacji związanych z pacjentem, w szczególności z jego stanem zdrowia.

  • wyrażenia zgody albo odmowy na udzielenie świadczeń zdrowotnych,

  • zgłaszania działań niepożądanych produktów leczniczych,

  • poszanowania intymności i godności, w szczególności w czasie udzielania świadczeń zdrowotnych,

  • dokumentacji medycznej dotyczącej stanu zdrowia oraz udzielonych świadczeń zdrowotnych,

  • zgłoszenia sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza,

  • poszanowania życia prywatnego i rodzinnego,

  • opieki duszpasterskiej,

  • przechowywania rzeczy wartościowych w depozycie.

 

 

Oczywiście w gabinecie stomatologa naruszenie praw związanych ze zgłoszeniem działań niepożądanych produktów leczniczych, czy też opieką duszpasterską raczej nie będzie miało miejsca, ale niektóre z powyższych praw pacjenta są bardzo często (choć nieświadomie) naruszane przez lekarzy dentystów.

 

Zgodnie z przepisami wiadomości o pacjencie i jego otoczeniu uzyskane przez lekarza w związku z wykonywanymi czynnościami zawodowymi są objęte tajemnicą lekarską. Oznacza to tyle, że nie tylko stan zdrowia pacjenta i wykonane świadczenia stanowią tajemnicę lekarską, ale wszystko, co lekarz usłyszał od pacjenta (lub zaobserwował) w gabinecie.

 

Lekarz powinien czuwać na tym, by osoby asystujące lub pomagające mu w pracy przestrzegały tajemnicy zawodowej. Dopuszczenie ich do tajemnicy winno obejmować wyłącznie zakres niezbędny do prawidłowego wykonywania sprawowanych przez nich funkcji. 

 

Jeśli chodzi o prawo do poszanowania intymności i godności to po pierwsze lekarz powinien pamiętać, że przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych może być obecna osoba bliska. To powoduje, ze lekarz nie ma prawa wyprosić takiej osoby z gabinetu, chyba że pacjent sam sobie tego życzy, albo w przypadku istnienia prawdopodobieństwa wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne pacjenta. Odmowę odnotowuje się w dokumentacji medycznej. 

 

W kontekście tego prawa pacjenta bardzo często pojawiają się wątpliwości związane z faktem umieszczania w klinikach kamer bezpieczeństwa. O ile bezdyskusyjnie dozwolone jest umieszczanie kamer rejestrujących widok przy wejściu do kliniki i w poczekalni (należy pamiętać o odpowiednim oznaczeniu, że obiekt jest monitorowany) o tyle kwestie związane z umieszczaniem kamer w gabinetach lekarskich były przedmiotem wielu rozstrzygnięć sądów. Co więcej - sądy jednoznacznie uznały umieszczanie kamer w gabinetach lekarskich za naruszenie prawa pacjenta. 

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 29 czerwca 2015r. (VII SA/Wa 787/15) stwierdził, że umieszczenie w gabinetach lekarskich w przychodni kamer jest działaniem podmiotu leczniczego o charakterze zorganizowanym i celowym, naruszającym zbiorowe prawa pacjentów do poszanowania intymności i godności.

 

Wojewódzki Sad Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 13 września 2019r. (VII SA/Wa 1545/19) orzekł, że nie ma żadnego znaczenia to, czy kamery zainstalowane w miejscu udzielania pacjentom świadczeń zdrowotnych dokonują rejestracji obrazu w sposób umożliwiający, bądź nie, ich identyfikację, ani to, czy zapis z monitoringu jest rejestrowany. Już bowiem samo umieszczenie funkcjonujących kamer w ww. miejscach może wywoływać dyskomfort i poczucie wstydu u pacjentów, zaś świadomość możliwej obserwacji przez inne osoby prowadzi do naruszenia ich sfery intymnej.

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 6 grudnia 2016r. (VII SA/Wa 2109/16) orzekł, że  zgoda na wkroczenie w sferę intymności poprzez rejestrowanie obrazu i dźwięku podczas udzielania świadczeń medycznych powinna być wyrażona w sytuacji swobodnej oraz dobrowolnie.

 

Podsumowując powyższe rozważania warto podkreślić,  że przestrzeganie praw pacjenta kosztuje lekarza niewiele, ale naruszenie choćby jednego z tych praw może kosztować już bardzo dużo.

Niniejszy artykuł ma charakter wyłącznie informacyjny, służy jedynie jako punkt wyjścia i nie stanowi porady prawnej, ani też nie może zostać uznany za świadczenie pomocy prawnej, w tym poradę, opinię prawną, wykładnię prawa lub konsultację prawną w jakiejkolwiek sprawie czy też chęci ich wyrażenia. Zawarte w niniejszej publikacji informacje nie odnoszą się do konkretnego stanu faktycznego. Przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji lub działania należy skonsultować się ze specjalistą w danej dziedzinie. Jeśli chcesz skonsultować z nami dany artykuł- napisz do nas: prawnik@medicalpr.pl

15 marca 2022
Nie jest tajemnicą, że pracownicy salonu kosmetycznego narażeni są na bezpośredni kontakt z klientem, w szczególności ze skórą klienta, a także z materiałem biologicznym, np. krwią.
12 marca 2022
W salonach, w których wykonywane są zabiegi ingerujące w skórę ubezpieczenie OC (choć obecnie nieobowiązkowe) powinno być jednym z najważniejszych narzędzi mających wspomóc kosmetyczkę/ kosmetologa w sytuacji, gdy pojawią się
03 marca 2022
Ostatnie dni przynoszą niedobre wieści od naszych wschodnich sąsiadów. Wojna powoduje napływ obywateli Ukrainy, którzy szukają w naszym kraju spokoju i bezpieczeństwa. Część z nich złoży wnioski o status uchodźcy,
21 lutego 2022
Niedawno pisałam o tym, że nałożenie obowiązku szczepień na pracowników służby zdrowia w drodze rozporządzenia godzi w konstytucyjne zasady i może skutkować tym, że nie będzie jak tego obowiązku wyegzekwować.
16 lutego 2022
W czwartek (10.02) Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Kosmetologii „Przyjazna Kosmetyka” opublikowało listę zabiegów, które mogą zniknąć z gabinetów kosmetycznych. Lista ta została przekazana Ministerstwu Zdrowia przez lekarzy. „Wypłynęła” w związku
01 lutego 2022
Od 1 marca wejdzie w życie nowelizacja rozporządzenia Ministra Zdrowia z 20.03.2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii. Nowelizacja zakłada, że niektóre grupy zawodowe będą zobowiązane

KONTAKT

Twój e-mail:

Treść wiadomości:

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych, w celach marketingowych, w tym na otrzymywanie na podany adres e-mail informacji handlowej wysłanej przez Medical Public Relations z siedzibą w Gdyni ul. Wrocławska 75 A, zgodnie z Ogólnym Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. oraz ustawą z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz.U. 2002 nr 144 poz. 1204z zm.)

Wyślij
Wyślij
Formularz został wysłany — dziękujemy.

Proszę wypełnić wszystkie wymagane pola!

Medical PR © 2022

Stronę stworzono wykorzystując kreator stron www So Blue Sky